Jako ekonomista bez większych sukcesów prowadzę agencję prasową, która działa powoli, chocby z tego powodu że bardzo trudno jest coś wydobyć z urzędów. Na pytania prasowe wraca - ongiś 20 %, a dziś tylko 10 % odpowiedzi. W teorii urzędy muszą odpowiadać na korespondencję, w praktyce w 90 % nie odpowiadają. Z trudnem przebudowałem firmę w lekko inny model biznesowy.
Dziś uruchomiłem funkcjonalność odpłatnego sprzedawania artykułów przez czytelników w portalu www.wieczorna.pl
Chętni autorzy mogą opublikować swoje felietony, eseje, artykuły, wraz z plikami multimedialnymi, i ustalić odpłatność za publikacje. Portal działa jak kiosk- przyjmuje pliki do sprzedaży za prowizją dla spółki zarządzającej portalem.
Jest to wieczorna edycja najstarszego polskiego tytułu prasowego, Merkuriusz Polski. Mimo że przebudowa wersji wieczornej była bardzo kosztowna, udało się ją z rocznym opóźnieniem uruchomić.